Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. (…) Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane (J 20, 21-23).
Jezus przychodzi pomimo zamkniętych drzwi. Jezus przychodzi pomimo mego zaciśniętego serca, pomimo lęku i wstydu przed opinią innych, pomimo mej niechęci i oporu, by podjąć wymagania, które chce mi postawić. Pomimo małości mego człowieczeństwa i ducha, chce mnie wprowadzić w centrum swojej misji, która ma swe źródło w Jego męce, śmierci i zmartwychwstaniu. Mój udział w tych tajemnicach ma być rzeczywisty, bo w mocy Jego Ducha. Słabość mego serca pozostaje, ale jest Duch Święty. Jezu, tchnij we mnie swego Ducha.
s. M. Daria CSL