Skip to content Skip to footer

Matko Kościoła, naucz nas wiary

Matko Kościoła, naucz nas wiary

„Matko Kościoła, naucz nas wiary” – takie było hasło tegorocznej uroczystości odpustowej, która odbyła się 10 września br. w Loretto, w miejscu kultu Najświętszej Maryi Panny, założonym 95 lat temu przez bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego.

Na placu sanktuarium w Loretto w słoneczny poranek, pielgrzymi modlili się przed wystawioną figurą Matki Bożej Loretańskiej. Uroczystości rozpoczęły się od odśpiewania Godzinek, a zakończyła je modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia przed Najświętszym Sakramentem.

Mszę Świętą odprawił i homilię wygłosił bp Leon Dubrawski z Ukrainy (z diecezji kamieńsko-podolskiej). Konferencję o wierze wygłosił ks. Łukasz Wiśniewski MIC, a s. Alojza ze Zgromadzenia Sióstr Loretanek opowiedziała o społeczności Rodziny Loretańskiej, która czeka na nowych członków.

Przy stoiskach można było poznać m.in. grupę Młodych z Loretto, zapoznać się z wydawnictwami Sióstr Loretanek, a także zaopatrzyć się w ciekawe pamiątki i dewocjonalia.

Wierni przybywali do Loretto zarówno pieszo, jak i środkami transportu niekiedy po raz kolejny (wielu pielgrzymuje co roku), dziękując Matce Bożej za otrzymane łaski i zawierzając siebie i swoich bliskich. Zarejestrowanych zostało 27 pielgrzymek autokarowych, 17 pieszych i 5 rowerowych. W tym roku licznie przybyły rodziny z dziećmi. Pobyt w sanktuarium był okazją do oddania się w opiekę najlepszej Matki, a także modlitwy za wstawiennictwem błogosławionego ks. Ignacego Kłopotowskiego, patrona sanktuarium i Rodziny Loretańskiej.

WOŁANIE O MODLITWĘ I POST

W homilii ksiądz Biskup dzielił się swoim doświadczeniem wojny na Ukrainie. Podkreślił, że tylko modlitwa i post mogą pokonać zło, które wyniszcza ten kraj. Dodał, że ważne jest trwanie w modlitwie różańcowej oraz piątkowy post o chlebie i wodzie.

Dziękował także Polsce za to, że Polacy okazali miłosierdzie Ukraińcom w potrzebie, doświadczonym przez wojnę. „Boli mnie brak miłości do różańca” – mówił, dodając, że trzeba przykładów rodzin, w których obecna jest modlitwa, bo w obecnych czasach ludzie pozbywają się obrazów z domów, a rzadko lub jedynie w pamięci są dziadkowie modlący się na różańcu. Mówił, że wielu na Ukrainie opadły ręce w modlitwie jak Mojżeszowi, w bezsilności. Ale są tacy, ciężko doświadczeni ranni, którzy nie chcą nawet na chwilę rozstać się z krzyżem.

W KLIMACIE RADOŚCI I DZIĘKCZYNIENIA

Spotkanie modlitewne w Loretto uświetnił koncert uwielbienia Jezusa z występem Chóru Cantoribus z zespołem i solistami oraz koncert orkiestry koncertowej Victoria, który wprowadził wszystkich pielgrzymów w radosny klimat dziękczynienia i stworzył przestrzeń do modlitwy serca.

Jak co roku odbył się również konkurs fantowy. Figura Matki Bożej Loretańskiej, która była główną nagrodą w tym losowaniu, trafiła na rok do p. Hanny. z Pustych Łąk, członkini róży różańcowej Żywego Różańca Bł. Pauliny Jaricot w Loretto. Rok temu dzięki obecności figury Pani Loretańskiej nie doszło do rozpadu małżeństwa przeżywającego poważny kryzys. Wspólna modlitwa małżonków u stóp Patronki Rodzin zaowocowała pojednaniem. Obecni na odpuście małżonkowie złożyli publiczne świadectwo wstawiennictwa i potęgi Loretańskiej Matki. Ufamy i wierzymy, że to niejedyny cud, który dokonał się pod wejrzeniem Loretańskiej Czarnej Madonny.

A zatem, spotkajmy się za rok w Loretto

Ewa Tylus

UDOSTĘPNIJ

Sign Up to Our Newsletter

Be the first to know the latest updates

[yikes-mailchimp form="1"]